W okresie upalnym, kiedy aura sprzyja relaksowi na zewnątrz, wiele osób poszukuje wytchnienia wśród zieleni lasów, parków i ogrodów, zwracając szczególną uwagę na drzewa jako źródło cienia. Choć można zastosować różnego rodzaju osłony i parasole, nic nie dorównuje ukojeniu i komfortowi, jakie oferuje ochrona przed promieniami słonecznymi zapewniana przez drzewa.
W związku z piękną pogodą postanowiłem zwrócić uwagę na funkcję drzew w mieście.
Po pierwsze, drzewa zapewniają naturalny cień, który obniża temperaturę na obszarach miejskich. Wynika to zarówno z pochłaniania promieni słonecznych, jak i transpiracji. Transpiracja jest procesem, w którym drzewa uwalniają parę wodną, co ochładza otaczające powietrze. Tym samym drzewa pomagają również w zmniejszeniu miejskiej wyspy ciepła, która powstaje w wyniku działalności człowieka.
Po drugie, drzewa pochłaniają dwutlenek węgla i inne zanieczyszczenia z powietrza, poprawiając jakość powietrza. Wg autorów usuwają zarówno związki chemiczne (pochłaniają je) jak i oczyszczają powietrze z kurzu. Do tego jedno dojrzałe drzewo może pochłonąć do 21 kg dwutlenku węgla rocznie, niemniej nie to jest w tym wypadku najważniejsze.
Po trzecie, podczas ulewnych deszczów drzewa pełnią rolę naturalnych gąbek, pochłaniając i filtrując wodę deszczową, co zmniejsza ryzyko powodzi błyskawicznych i erozji wodnej gleby.
Korzyści z zieleni miejskiej są niezaprzeczalne. W związku z tym powinniśmy pielęgnować drzewa w naszych miastach i społecznościach i nie pozwalać włodarzom na rozsiewanie betonozy.
Literatura
[1] Szczepanowska H. B., Sitarski M., Drzewa. Zielony kapitał miast.
