fbpx Skip to main content

Od czasu do czasu przewijają się w mediach społecznościowych doniesienia o tym, w jakich to opakowaniach plastikowych nie znajdziemy bisfenolu A (co oczywiście nijak się ma do rzeczywistości). Okazuje się jednak, że w opakowaniach papierowych stosuje się zdecydowanie bardziej toksyczne środki chemiczne (proszę się nie bać nazw 😉 – w dalszej części będę się posługiwać tylko skrótami), zwane substancjami per- i polifluoroalkilowymi (PFAS). Zaliczamy do nich takie zwiazki jak kwas perfluorooktanowy (PFOA) oraz solfunian perfluorooktanu (PFOS). Ich oddziaływanie na środowisko (w przypadku ludzi zarówno USA jak i Europa intensywnie bada ich wpływ)  jest na tyle poważne, że niedawno Waszyngton i kilka innych stanów zakazało stosowania papierowych opakowań do żywności z ich dodatkiem[1]

Jest to pierwszy artykuł z zapowiadanej serii o migracji związków chemicznych do żywności – padło akurat na papier 🙂 Na końcu tekstu znajdziecie oczywiście Q&A będące przystępnie podanym podsumowaniem artykułu.

PFAS – właściwości i zastosowanie

Związki per- i polifluoroalkilowe zostały wynalezione w latach 40′ i 50’ ubiegłego wieku przez pracowników firmy 3M[2].  wykazują przede wszystkim właściwości hydrofobowe i lipofobowe, a także odporność termiczną. Z tego powodu znajdują lub znajdowały zastosowanie w produkcji dywanów (powłoki plamoodporne oraz odplamiacze[2]), środków do pielęgnacji podłóg[2,3], a także są wykorzystywane w przemyśle wydobywczym, pian gaśniczych[4]. Są również stosowane jako prekursor do produkcji Teflonu (politetrafluoroetylenu, monomer wykorzystywany w polimeryzacji emulsyjnej)[5], który m.in jest wykorzystywany do produkcji patelni i innych produktów z powłokami nieprzywierającymi –  z tego powodu patelnie teflonowe stanęły w ogniu krytyki. Mam jedynie niepotwierdzone informacje, że niektóre firmy zaczęły stosować inne monomery do produkcji PTFE, chociaż będą musiały należeć do grupy substancji per- lub poli-fluoroalkilowych. 

Ze względu na właściwości hydrofobowe i lipofobowe związki te znalazły również zastosowanie w produkcji opakowań z papieru do żywności (skąd migrują tj. przenoszą się do żywności), które są odporne na działanie tłuszczu oraz wody (papier spożywczy,  opakowania do żywności typu fast-food), a w latach 70-80’ wykorzystywano je w produkcji kosmetyków[6]. 

Ze względu na fakt, iż są to związki fluorowe (wiązanie C-F jest najsilniejszym wiązaniem kowalencyjnym) – są one niebywale stabilne chemicznie i z tego powodu bardzo odporne na biodegradację, uznawane wręcz za niezniszczalne[7] (chociaż odkryto szczepy bakterii radzące sobie z PFOA i PFOS[7,8])

PFAS w opakowaniach

Parę lat temu amerykańscy naukowcy przebadali ok, 400 opakowań do fast-foodów od 29 różnych producentów (papiery do zawijania chleba, deserów, kanapek, burgerów, kartony, kubki). Średnio ok. ⅓ opakowań zawierała związki PFAS, gdzie udział procentowy przedstawiono w danej grupie badawczej (grupy miały różną wielkość) został przedstawiony na Rys. 1[9]. 

Rys. 1 Zestawienie opakowań do żywności zawierających związki fluorowe[9]

Na jego podstawie widać, że znacząca liczba opakowań do żywności, szczególnie kartonowych i papierowych jest pokrywana tego typu powłokami. Na szczęście (przynajmniej w tym badaniu) nie spotkano kubków papierowych z tymi związkami.  

PFAS – oddziaływanie na środowisko

Dużym problemem tych związków jest ich bardzo wysoka stabilność – nie ulegają rozpadowi w wodzie, powietrzu ani na skutek działania światła. Przez to, że są surfaktantami – chętnie unoszą się na wodzie, skąd są w stanie trafiać do naszych organizmów. Innymi źródłem jest gleba skażona tymi związkami, które następnie może zostać przez nas wchłonięta jedząc warzywa [10]. W ten sposób mogą również trafić do organizmów zwierząt (w tym ryb), gdzie również mają zdolność do bioakumulacji.

Na dzień dzisiejszy potwierdzony został wpływ na kwestie związane z reprodukcją, rozwojem, a także działaniem immunologicznego u zwierząt laboratoryjnych. Stwierdzono również oddziaływanie na nerki i wątrobę. Wspomniane związki również miały działanie rakotwórcze w przypadku zwierząt laboratoryjnych (wywoływały nowotwory). 

PFAS – oddziaływanie na człowieka

Wg aktualnych doniesień PFAS są związkami, które mogą przez bardzo długi czas akumulować się w organizmach ludzkich – w tym wypadku połowiczny czas życia wynosi 1-3,5 roku dla PFOA i aż 8,67 lat dla PFOS[11]. W przypadku wspomnianego na początku bisfenolu A (BPA) – jest on metabolizowany przez organizm ludzki i usuwany razem z moczem (o czym pisałem tutaj), gdzie 90% BPA, które dostało się do organizmu jest metabolizowane w ciągu pierwszych 6 godzin (więcej informacji nt. BPA możecie przeczytać tutaj)[12]. Oczywiście nie oznacza to, że BPA jest bezpieczny, niemniej przebywa on w organizmie zdecydowanie krócej.

Na dzień dzisiejszy są prowadzone szeroko zakrojone badania nt. wpływu PFAS na organizm człowieka. Na stronie Europejskiej Agencji ds. Środowiska znalazłem grafikę pokazującą, na jakie organy PFAS negatywnie działa oraz na ile dane działanie jest prawdopodobne. Na rysunku obszary oddziaływania są podzielone na “wysoką pewność” oraz “niską pewność”[13].

Rys. 2. Choroby wywoływane przez związki per- i polifluoroalkilowe (PFAS)[13,14]

Zagrożenia “niskiej pewności”[13]: 

  • rak piersi
  • nieswoiste zapalenie jelit
  • zwiększone szanse poronienia
  • nadwaga narodzonego dziecka 
  • niska liczba plemników oraz ich ruchliwość u narodzonego dziecka
  • nadciśnienie u płodu

Zagrożenia “wysokiej pewności”[13]:

  • choroby tarczycy
  • podwyższone poziomy cholesterolu [10]
  • uszkodzona wątroba
  • nowotwór nerek
  • rak jąder
  • niska masa urodzeniowa narodzonego dziecka
  • ograniczona odpowiedź na szczepionki narodzonego dziecka
  • opóźniony rozwój gruczołów mlekowych u narodzonego dziecka

Jak widać, zagrożeń wysokiej pewności jest bardzo wiele, co gorsza – mogą również oddziaływać również na dzieci. Problemem tych związków jest długi czas przebywania w organizmie ludzkim, więc warto zwracać uwagę, w czym podawane jest jedzenie.

Q&A

Czym są substancje per- i polifluoroalkilowe (PFAS)?

Związki per- i polifluoroalkilowe są bardzo stabilnymi substancjami chemicznymi, praktycznie nie ulegającymi degradacji – w połączeniu ze zdolnością do bioakumulacji mogą stanowić realne zagrożenie dla środowiska oraz zdrowia ludzi. Cechują się właściwościami hydrofobowymi i lipofobowymi.

Jak wpływają na organizm człowieka? 

Związki te istotnie wpływają na organizm człowieka – na dzień dzisiejszy naukowcy określili pulę konsekwencji dla człowieka, co do których istnieje duże prawdopodobieństwo korelacji:

  • choroby tarczycy
  • podwyższone poziomy cholesterolu
  • uszkodzona wątroba
  • nowotwór nerek
  • rak jąder
  • niska masa urodzeniowa narodzonego dziecka
  • ograniczona odpowiedź na szczepionki narodzonego dziecka
  • opóźniony rozwój gruczołów mlekowych u narodzonego dziecka

Jak długo przebywają w organizmie ludzkim?

Bardzo długo – dla dwóch najpopularniejszych czas połowiczny czas życia wynosi 1-3,5 roku dla PFOA i aż 8,67 lat dla PFOS (czas, po którym stężenie zmniejszy się o połowę). PFOA i PFOS są dwoma najpopularniejszymi związkami zaliczanymi do PFAS (których jest ok. 5000)

Gdzie można je spotkać?

Związki te znajdują  zastosowanie w produkcji dywanów (powłoki plamoodporne oraz odplamiacze), środków do pielęgnacji podłóg, a także są wykorzystywane w przemyśle wydobywczym, produkcji pian gaśniczych. Są również stosowane w produkcji patelni teflonowych, a także opakowań papierowych. Dodatkowo w przypadku zanieczyszczenia środowiska mogą być obecne w glebie i wodzie (jeżeli wystapiło skażenie, co wcale nie jest takie nieprawdopodobne), skąd mogą dostać się poprzez naszą dietę do naszego organizmu.

W jakich opakowaniach papierowych można je spotkać?

Oprócz dość oczywistych, jak opakowania kartonowe do fast-foodów (ok. 20% opakowań zawierało PFAS), dochodzi do tego papier do zawijania kanapek i burgerów (38% opakowań) oraz papier do zawijania deserów oraz chleba (aż 58% opakowań). Na szczęście w kubkach papierowych związki te były nieobecne (co nie zmienia faktu, że kubki papierowe są laminowane od wewnątrz folią i są tak naprawdę wyrobem wielomateriałowym). 

Czy należy się tym przejmować?

Myślę, że tak – gdyby nie bardzo długi czas przebywania tych związków w organizmie człowieka, nie byłby to problem. Niestety jeżeli jest on liczony w latach, to może powodować naprawdę niemiłe konsekwencje. 

Kilka słów na koniec

Biorąc pod uwagę, że za chwilę wchodzi zakaz na opakowania jednorazowe na wynos z plastiku, a papier potrafi być niebezpieczny dla człowieka – jestem ciekaw, jakie bezpieczne alternatywy będą dostępne w tym obszarze dla konsumentów (do momentu uregulowania kwestii PFAS) – pewnie papier powlekany folią polietylenową lub opakowania z PLA, które nie nadają się ani do kompostowania, ani do recyklingu – tylko do spalenia. 

Literatura

2 komentarze

  • Nie wszystkie sieci fast food uzywaja opakowan z PFC, a w obrebie danej sieci poziom organicznych zwiazkow fluoru czesto jest zalezny od lokalizacji i producenta dostarczajacego opakowania papierowe do danego lokalu. Perfluorowane zwiazki znaleziono w opakowaniach takich sieci jak Burger King (27% probek), Pizza Hut (33%), KFC (25%), Mc Donald’s (19%), Starbucks (76%), Subway (42%) i innych. Nie tylko opakowania do zywnosci fast food sa zrodlem PFC w diecie. Znaleziono je w masle, mleku i innych produktach nabialowych. Za istotne zrodlo PFC uznaje sie tez ryby, owoce morza i jajka.

Zostaw komentarz